Witajcie!  Tak tak, wiem.... ostatnio wyjechałam Wam z kartkami na Boże Narodzenie, a dziś Wam pokazuję box pełen lata. No ale cóż, takie jest życie rękodzielnika - nigdy nie wiesz co Cię czeka, haha.  No więc, na dzisiaj czeka na Was mój pełen bzzzzzzzzyczących pszczółek box dla Uli, którą przyjaciele nazywają Pszczó…

Hej!!! Czas ślubów pomalutku dobiega końca. U mnie sezon ślubny zakończony. Kolekcją, którą wybierałam najczęściej w tym sezonie było PURE LOVE. Uniwersalna, pełna uroku, która daje wiele możliwości. Oczywiście na koniec sezonu jeszcze raz…

Witajcie kochani :) Dzisiaj przychodzę do Was z karteczką na pierwsze urodzinki. Delikatne niebieskości przełamałam   kolorowymi kuleczkami, oraz wstążeczką w serduszka. W centralnym punkcie stempelek z uroczym szopem w samolocie. Użyłam I've used Pozdrawiam cieplutko Janeta

Co robisz jak nie możesz się na coś zdecydować?   Bierzesz np. dwie rzeczy zamiast jednej.  Ja również nie mogłam się zdecydować, więc zrobiłam dwie kartki.  Te same papiery czyli " Birthday Party" ale dwa wydania: jasne i ciemne.  I nie umiem się zdecydować które ładniejsze.  A Ty jak myślisz? A to ta świet…

Dzień dobry. Ostatnio w mojej pracowni pojawiło się kilka prac z okazji Chrztu Świętego. Dzisiaj mam dla Was kartkę właśnie z tej okazji jako inspirację. Piękne grafiki I love digi wpasują się w każdą pracę. Zobaczcie co przygotowałam.   Użyłam: pozdrawiam

Hej ! Przychodzę do Was dziś z moją pierwszą inspiracją dla I love digi. Stworzyłam kartkę ślubną z cudownej kolekcji Pure Love, która doskonale sprawdzi się na najpiękniejsze okazje. Styl boho i rustykalny jest od dwóch sezonów najmodniejszy w aranżacjach ślubnych i skradł serca nie jednej Młodej Pary. Mam nadzieję, …

Cześć!  Dzisiaj czas na moją pierwszą inspirację dla I love digi :)  Co prawda w głowie miałam inny projekt,  ale gdy wydrukowałam kolekcję Sen Nocy Letniej,  stwierdziłam, że nie mogę przejść obok niej obojętnie :)  I tak oto powstał totalnie różowy exploding box.   Dwie boczne ścianki boxa zostały przeznaczone na ko…